Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan
Tak to już jest, że nuda się pojawia i nie wiadomo co z nią zrobić. Czasem udaje nam się jakoś się jej pozbyć, ale często jest tak, że wszystko nie pasuje. To za ciepło, to za zimno, to pada, to... można by tak było wymieniać bez końca. Nam na szczęście udaje się wybrnąć z takich sytuacji bez problemu. Po prostu na spontanie wychodzimy z domu i coś się zawsze wymyśli. Tym razem na rowerkach wyjechaliśmy w stronę lasu, zahaczyliśmy o sklep spożywczy, zakupiliśmy wodę i kiełbaski i plan już był. Ze znalezieniem miejsca troszkę nam zajęło. Rowerkiem nie tak strasznie, w poszukiwaniu ustronnego miejsca, by się za wiele osób nam nie kręciło, by nie puścić z dymem całego lasu, oraz by było czym rozpalić to nasze małe ognisko. A obok znaleźliśmy gromadkę drzewek orzecha laskowego. Miejsce zapisane w mapie, jeszcze ze dwa tygodnie i będzie trzeba się tam wybrać tym razem na orzechy.
A tu kilka zdjęć z naszego spontan ogniska.
Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan


Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan

Pomysł na nudę - ognisko spontan


1 Komentarze

  1. witam pytanie czy po ślubie też są zabawy wizowe do shenge ? bo to jest koszmar mam podbną sytuacje jak wy i sie zastanawiamy czy ona ma przylecieć do mnei i slub w Holandii czy ja mam do niej i slub tam co za tym idzie i jakie korzyści są z tego ..pozdro

    OdpowiedzUsuń