Morskie Oko Zakopane sierpień 2021

 

Zakopane Morskie oko
Morskie Oko Zakopane sierpień 2021

Budżetowy wypad nad Morskie Oko

Co można zrobić, mając jeden dzień wolnego? Taki spontaniczny i budżetowy wypad nad Morskie Oko, planowany już od jakiegoś czasu się spełnił.  Ostatnim razem w górskich okolicach byliśmy w czerwcu, też tak na jeden dzień. Fakt pandemia troszkę nas ograniczyła w podróżowaniu, zostały nam jak na razie jednodniowe wypady. Jedno, że finanse, drugie że pandemia. Oboje jesteśmy zaszczepieni, myśleliśmy że będziemy jeździć po Europie, a tu ostatnio brak środków. Takie jest właśnie życie, raz na wozie, raz pod wozem. 
Jest jednak kilka kwestii, którymi chciałbym się z Wami podzielić.

Morskie Oko co musisz wiedzieć przed wyjazdem w sezonie

Planowanie takiego jednodniowego wyjazdu dla nas odbywa się szybko, czyli wieczorem szacujemy ile mamy czasu i jak daleko możemy się wybrać. Może dla tego tak często bywamy w Zakopanym. Ostatnio to tak na zmianę - Zakopane i Częstochowa. Piętnaście po czwartej rano zmierzaliśmy w stronę MC po kawę na drogę, myśleliśmy sobie naiwnie, że tak wcześnie to nie będzie jeszcze ludzi na szlakach. Stojąc troszkę w korkach, zanim dotarliśmy przed parking przy Morskim Oku, była już dziewiąta. Przed samym parkingiem wielki plakat z napisem - " Tylko z E-biletami ". Więc loguje się na stronie, a tu najbliższy wolny parking za 4 dni, sobie myślimy, zawsze tak jest, podjedziemy dalej i coś się zajdzie. Tak też i było w tym przypadku, pani kierująca ruchem poinformowała nas, że parking tylko z e-biletem, ale po stronie Słowackiej, jest miejsce i parking 30 zł za dzień. Niewiele myśląc objechaliśmy rondko i przez mostek na Słowację. Tam jak to już wiedzieliśmy 30 zł i miły Słowak pokierował nas na miejsce. To pierwsze co musicie wiedzieć parking pod Morskim Okiem trzeba ogarnąć wcześniej. Tu macie link do e-biletów. Druga istotna sprawa to - wszystko płatne tylko gotówką. To nas zaskoczyło, przyzwyczajeni, że plastik działa wszędzie, dobrze że bankomat był w pobliżu. Trzecia ważna informacja - o 9 rano było już masa ludzi. Nie mówię, że dużo, to wyglądało jak podczas pielgrzymki na Jasną Górę. Co mnie ucieszyło, to duża obecność dzieci, od takich szkrabów na wózkach, po takie kilkuletnie. Poza tym wszyscy szli jak na rajd, szybko, nikt nie spacerował, co też mnie zdziwiło. Prawdę mówiąc to wózki nas wyprzedzały. Ja wychodzę z założenia, że w góry idę się zrelaksować, odpocząć od miastowej gonitwy, nie dla mnie zaliczanie następnego punktu z wywieszonym jęzorem i mokrym podkoszulkiem z potu. 

Morskie Oko - ceny


Jak już wiecie, parking samochodu osobowego to 30 złotych po stronie słowackiej, po polskiej to 30 zł, płacąc za e-bilet. Wejście na szlak TPN to 7 zł od osoby dorosłej i 3,50 zł za ulgowy, dzieci do 7 roku życia wchodzą za darmo, tak samo jak posiadacze karty dużej rodziny. Są jeszcze opcje wycieczkowe i siedmiodniowe. Wszystko można zakupić na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Kolejka na 20 min stania, więc zaopatrzcie się w cierpliwość, albo zaopatrzcie się on-line. 
Dorożki - cena 50 zł pod górkę, 40 zł na dół. Piszą, że konie są super, że pracują tylko 10 dni w miesiącu, że dobrze się mają. Jednak widziałem kilka koników, które z wywieszonym językiem szły ledwo stąpając. Jest limit 12 osób na bryczkę, ale to i tak jest ponad godzinna wspinaczka, jak by nie patrzeć z reguły po 120 kg od osoby razy 12. Wolałbym meleksy, ale niestety nie ma alternatywy. 
Co do cen napojów - weźcie z domu, 200 ml woda kosztuje 5 zł. Zastanawia mnie tylko, jak w taki skwar i wędrówkę pod górkę można sobie browarki pić. Jaka to przyjemność. No ale.
Z parkingu Łysa Polana do wejścia na szlak kursują busy, które bez żadnych restrykcji pakują na stojąco za 3 zł od osoby. Jest to niespełna dwa kilometry.
W schronisku przy Morskim Oku, ceny na miesiąc sierpień 2021 kształtują się następująco:
Herbata - 5 zł, z dodatkiem rumu - 10 zł, piwko - 9 zł,
Jajecznica z chlebem ( dwa jaja ) - 6 zł, zupa - 12 zł,
Schabowy, ziemniaki, kapusta - 28 zł.
Nocleg 70 zł - z dużym wyprzedzeniem, brak miejsc na podłodze - pandemia.

Jak długo się idzie z parkingu nad Morskie Oko

Z parkingu Palenica Białczańska szlak pokazuje 2 godziny 10 minut. Jest to niespełna 500 metrów wyżej, rozłożone na 9 km trasy asfaltowej. Nie napotkałem żadnej pani idącej w szpilkach :) jak to miało miejsce - wypad na Śnieżkę. My szliśmy coś około 3 godzin pod górkę. Dużo dzieci, młodzieży, kilka fajnych miejsc na odpoczynek.

Wodospad w drodze na Morskie Oko
Wodogrzmoty Mickiewicza nazwane tak w 1891 roku.

Właśnie obok tego wodospadu zrobiliśmy sobie przerwę na kanapkę. A kawałeczek dalej napotkaliśmy na taki widoczek 


Jelonek na szlaku nad Morskie Oko
Atrakcje na szlaku Morskie Oko

Jeżeli ktoś potrzebuje skorzystać z wygodnego Toi Toi to są w trzech miejscach po drodze. Pierwsze znajdują się przy potoku Waksmundzkim, zaraz za Wodogrzmotami i przy przystanku Wanta. Czy są czyste ? nie wiem, nie sprawdzaliśmy. 
Jest jeszcze taki skrót, czerwony szlak zaraz przed Wantą,  który zaoszczędzi nam jakieś pół godzinki marszu, tylko z wózkiem nie da rady.
Nad samym Morskim Okiem jest kilka stromych kamiennych schodów, w deszczu pewnie śliskich. Tłumy, ciężko było zejść nie obijając się o ludzi. Idąc kawałek w lewo, jest fajne miejsce zaraz za mostkiem. zjedliśmy kanapeczkę, napiliśmy się wody, zrobiliśmy kilka zdjęć, 


Tłumy nad Morskim Okiem
Widok na ścieżkę przy Morskim Oku


 Droga powrotna zajęła nam około godzinkę, skorzystaliśmy z promocyjnej ceny dorożki 40 zł od osoby, bus z parkingu na parking 3 zł, zapakowany po brzegi. Jak ktoś przestrzega zasad covidowych, to polecam przejść te dwa kilometry. Co do trasy do Krakowa, korek przed Nowym Targiem. Tak to droga nawet przejezdna. Mam nadzieję, że dokończą niebawem Zakopiankę i będzie się przyjemnie jechać. Aczkolwiek, nowe odcinki już są poprawiane, więc chyba nie będzie to tak szybko. W domu byliśmy na 20 z groszem. Następnego dnia do pracy.












0 Komentarze